No i i lodówka i odkurzacz do wyrzucenia. Już wywiezione na złom. Dziś po południu jadę po nowe. Wezmę na raty. Jak pech to pech. Lodówka z powodu jakiegoś gazu, a odkurzacz silnik. Zaszkodziła wilgoć jaką mam w domu. Ciekawe kiedy przywiozą towar to znaczy lodówkę, bo odkurzacz weźmiemy od razu. Na razie wszystko co było musieliśmy na szybko zjeść. Krzysiek zjadł za dużo i dziś go bolał brzuch. Tak o jest, gdy się jest zachłannym. Pracy wczoraj miałam sporo, bo raz, że forum, a po drugie robiłam horoskop, co prawda skrócony, bo bez analizy księżyca i domów ale jednak. Kilka razy też wróżyłam. Przyszły mi zamówione rzeczy - książka i naklejki na klawiaturę. Zadowolona z zakupów nie jestem, bo naklejki kupiłam cyfry zamiast liter, a książka okazała się bardzo przeciętna. Szerzej opisane to co już wiem od dawna. Wieczorem straciłam dostęp do internetu. Siedziałam 2 godziny i nic. W końcu zamówiłam techników. dziś okazało się, że trzeba było odzyskać tylko hasło i po kłopocie. Teraz od pół godziny wiszę na telefonie by techników odwołać. Po południu będę pisać na forum i pewnie wróżyć jak będą chętni.I dzień zejdzie. Jutro już będzie spokojnej mam nadzieję...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.